Nie można zaprzeczyć, że cywilizowani ludzie posługują się polityką. Cywilizowane zachowanie pomaga również rozwiać wszelkie chmury burzowe, które zbierają się czasem nad stosunkami międzyludzkimi na pokładzie statku. Polityka dobrze funkcjonująca i zaplanowana jest niezbędna do zarządzania organizacjami i ludźmi, którzy im służą.

Jednakże istnieje ciągle możliwość, że ktoś z nas może pokazać swoją ciemną stronę posiadania władzy i autorytetu. Jako oficerowie Floty Gwiezdnej, musicie taką niszczącą politykę utrzymywać wciąż pod kontrolą.

Na pokładzie statku kosmicznego zasady postępowania muszą tworzyć atmosferę obyczajności przez kontrolowanie nieracjonalnego myślenia.

źródło: www.startrek.com

Oficer, który chce wybić się kosztem kogoś innego, niewinnego, powinien wykopać dwa groby. Celowe zniszczenie reputacji innej osoby szybko stanie się powodem pogrzebania własnej.

Może się zdarzyć, że nawet najwybitniejszy oficer ulegnie pochwałom i przestanie rozwijać swój autorytet we właściwy sposób. Przestaje wtedy zwracać uwagę na fakty i uczciwą krytykę... zanim pewnego dnia zorientuje się, że został opuszczony przez tych, którzy kiedyś mu ufali.

Oficer, który podtrzymuje te wartości, które łączą i pomagą zrozumieć załodze, co może ich podzielić, daje swym podkomendnym broń przeciwko irracjonalnemu myśleniu.

Oficer, który wciąż szuka wad u innych - nie zawsze je znajduje. Jednakże takie postępowanie przynosi szkodę innym i wprowadza atmosferę nieufności.

Zdarza się, że osoba nie zawsze opiera swe działania na faktach. Jednakże nie można sobie pozwolić, by opanował nas entuzjazm dążenia do celu bez prawdy.

Pochodzenie osoby zależy od urodzenia i nie może być powodem do wysuwania przeciwko niej oskarżeń ani też dyskwalifikacji do członkostwa we Flocie. Musimy zrozumieć, że jeśli ludzkość ma się rozwijać, to musimy szanować prawo wszystkich do udziału w tym rozwoju.

Oficer ma wszelkie prawo, by spodziewać się wykonywania przez załogę jego zgodnych z prawem rozkazów, lecz nie ma władzy, by zmusić któregokolwiek z członków załogi, by współuczestniczył w działaniach przestępczych lub w nadużyciach władzy.

Należy pamiętać, że oficer, który szanuje autorytet i władzę, będące przywilejem jego stanowiska, z poświęceniem wykorzystuje je, by pomóc innym odnieść sukces.

Zawsze znajdą się takie osoby, które będą siały ziarno strachu, zwątpienia i nieufności. Żadni dowódcy nie są zdolni do chronienia innych przed nimi. Musimy więc być przygotowani, by odważnie podważać ich słowa i wypleniać chwasty przez nich zasiane.

Bądźcie pewni, że gry polityczne nie mają końca i nigdy nie rozwiążemy ich tak, by wszyscy byli zadowoleni. Zawsze pozostaje coś nierozwiązanego do końca, coś niedopowiedzianego. Zawsze pozostaje ktoś, kto chętnie zastąpiłby tych, którzy zostali usunięci za tworzenie chaosu w organizacji.

Wszyscy płacimy cenę przez tych, którzy rozprzestrzeniają strach w imię sprawiedliwości lub szerzą nieufność, wzajemne podejrzenia i lęk wśród załogi. Ceną którą płacimy za bycie członkiem Floty jest ciągła obrona osobistych praw innych. Jest to cena, którą powinniśmy chętnie płacić, chyba, że sami zostaniemy zatruci. Nie ma takiego celu, dla którego warto poświęcić prawa drugiej osoby ani takiego powodu, dla którego czyjeś chore ambicje miałyby zatruwać ambicje innych.

Tak postępujcie.

Źródło: "Star Trek - następne pokolenie Tak postępujcie" Wess Roberts, Bill Ross Wyd. IFC PRESS, Kraków, 1999

pomysł i opracowanie rap

redaguje Rafał Pastwa  © 2017