|
|||||||
|
|||||||
|
|
|
|||||
opublikowano dnia 14.08.2018 r.
W dniach 8-9 czerwca w naszej szkole odbył się biwak harcerski „Podróż wehikułem czasu”, który zorganizowali harcerze z 38 drużyny. Przyjechały druhny i druhowie z Krzczonowa, Jakubowic Konińskich i Bełżyc. Biwak rozpoczął się tradycyjnie od apelu powitalnego, po którym harcerze szybko zmienili mundury na wygodne stroje, aby zmierzyć się w różnorodnych konkurencjach sportowych. Było wiele emocji, ale na boisku obowiązywała zasada fair play. Chcielibyśmy podziękować panu Pawłowi Jaźwińskiemu za pomoc w organizacji tej Harcerskiej Spartakiady. Po rozgrywkach nieco zmęczeni udaliśmy się na kolację, a po krótkim odpoczynku spotkaliśmy się na sali gimnastycznej na świeczowisku. Tam też miło spędziliśmy długi wieczór na wspólnym śpiewaniu i harcerskim karaoke. Prezentacja przygotowana przez Maćka pozwoliła włączyć się do wspólnego śpiewania nawet tym, którzy rozpoczynają swoją przygodę z harcerstwem. Następnie młodsi harcerze udali się na odpoczynek, zaś starsi mogli obejrzeć film pt. „Chata”. Kliknij zdjęcie, aby powiększyć widok. Niestety, dla nas nie był to koniec dnia. Na odprawie z drużynową dopracowywaliśmy zadania na kolejny dzień. Ta noc była wyjątkowo krótka. Ale to nam nie przeszkadzało, aby rozpocząć nowy dzień w dobrych humorach i pełni energii. W sobotę bowiem przygotowaliśmy dla drużyn grę miejską „Śladami historii”. Już rano harcerze otrzymali list od harcerki Anki, która w tajemniczy sposób znalazła się w naszych czasach z roku 1943. Poprosiła wszystkich o pomoc w odbiciu jej koleżanek z rąk hitlerowców. Oczywiście postanowiliśmy jej pomóc. Na drogę dostaliśmy posiłek regeneracyjny: drożdżówki i soki, bowiem czekał nas poważny wysiłek fizyczny. Druhny i druhowie podzieleni na patrole poznawali nasze miasto, jego historię i miejsca pamięci. Czytając mapę musieli oni dotrzeć w kilka znacznie oddalonych od siebie punktów w Poniatowej. Tam czekały na nich zadania. Były konkurencje sprawdzające sprawność fizyczną, spostrzegawczość i celność. Harcerze musieli też wykazać się znajomością szyfrów, Prawa Harcerskiego, musztry i udzielania pierwszej pomocy. Za poprawne wykonanie zadania każda grupa otrzymywała punkty, które gromadziła we własnoręcznie wykonanych saszetkach. Zuchy z kolei zbierały puzzle, z których po zakończeniu wszystkich konkurencji ułożyły herb Poniatowej. Po ponad 5-kilometrowym marszu wszystkim patrolom udało się dotrzeć na miejsce, gdzie uwolnili więzione harcerki. Tu też poznali historię powstania Hitlerowskiego Obozu Pracy w Poniatowej, sytuację tamtejszych więźniów oraz tragedię związaną z akcją likwidowania obozu w 1943 roku. Po tej krótkiej „lekcji historii” zapłonęło ognisko i wszyscy odśpiewali Pieśń drużynowego. A wtedy nadszedł bardzo uroczysty moment, na który czekały wszystkie biszkopty z naszej drużyny - padły uroczyste słowa Przyrzeczenia Harcerskiego. Od tego momentu na ich mundurach już zawsze będzie widniał upragniony harcerski krzyż. Gratulujemy! Nasze spotkanie przy ognisku zakończyliśmy wspólnym pieczeniem kiełbasek. Potem czekał nas długi marsz do szkoły. Tu po krótkim odpoczynku zjedliśmy obiad, a potem już tylko sprzątanie sal i apel kończący biwak, na którym podsumowaliśmy zmagania poszczególnych patroli. Ten biwak kończył jednocześnie rok harcerski 2017/2018. Rozstawaliśmy się pełni pozytywnych emocji i już planujemy, gdzie spotkamy się po raz kolejny. Pragniemy podziękować sponsorom, którzy wsparli nasze przedsięwzięcie: p. E. Szymczyk - prezes Społem PSS „Zgoda”, p. J. Kusa i Restauracji „Pod Kogutem”, p. Agacie i Pawłowi Adamczykom, p. Pawłowi Żywickiemu, p. Zofii Gołębiowskiej i „Piekarni Poniatowa s.c. Jarosław i Maria Kubić” oraz wszystkim rodzicom, którzy wsparli harcerzy w przygotowaniu biwaku.
Opracowała: Jolanta Markuszewska zdj. Edyta Rząd
|
|||||||
redaguje Rafał Pastwa © 2018 |